Na wiśniach "kokoko kokoko " :>Bujać to my nie nas, babka może mi naskoczyć :]Od zawsze powtarzam, że mam królewskie podniebienie, ale że po pańsku zrywam wiśnie to nie wiedziałam :>I tak się nas biedna przestraszyła, że do końca dnia nie przyszła hahaha :)Sebcio zbieracz :> Mój Najlepszy :************I Józek się okocil, ale tylko jeden malutki :) Najlepszy! Z Moim Kochanym :* :* :* :* :* :*Diego mały łobuz :) Znowu za niska hemoglobina :( Tym razem będe brała te tabletki...Codziennie z Pysiaczkiem ^^Aluś ma nowy dom :) Kolejne wakacje z Sebusiem ^^Mój Najlepszy :* :* :* :* :* :* :* Maleństwo już w domu, a teraz śpimy :-)Sebuś Mój najlepszy na świecie :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* Być nie drajwer ^^ Prawo na 4,5 :> ostatnie głupie pytanie...Pokój prawie gotowy, są kwiatki :pTyle czasu w domu jak nigdy, a mogłam zarobić hajsy, ale jutro już idę :>Takie pyszne czereśnie ^^Już tylko dwa egzaminy i wakacje :)Kotki widzą, a jeden nawet pije mleko choć nie do końa wie jak to robi gryząc miskę :> Jutro pierwszy egzamin :> prawo mam w jednym najmniejszym paluszku :>Czeba zrobić w końcu prezentacje z ruskiego, która była na 16 kwietnia :>Jeszcze trzy dni i w końcu do domu :> do Kiciuni i Pimpusia :)A 10 pożegnam się z akademikiem :>Tylko gdzie ja teraz te wszystkie ubrania w domu pomieszczę :( Tyyyyyyle nowych ubrań! ^^Zdane za pierwszym razem :> czekamy na dalszy ciąg, oby bylo tak samo :>2 egzaminy i 2 kolosy w 3 dni, można!Ostro się uczymy i zostanie jeszcze tylko jeden egzamin :>Licze na tak dobre oceny jak w tamtym semestrze :pW weekend hajsy przepadają :( ale prawo jest najważniejsze!Dobrze, że w środę do domu, bo moje koteczki pewnie już widzą i czeba nauczyć pić mleczko :)Referacik napisany jeszcze tylko dla Pysiaka coś wymysleć :>Jestę geniuszę ^^Kocham Sebusia! :****************** Mój malusi :)Krew w końcu oddania :> nic dziwnego, że wolno leciała skoro pani w żyłę nie trafila... Ale fajnie tak w autobusie i fotele takie wygodne :)Trochę się dzieje, co weekend hajsy do domu przynosze :> git :>Sebcio znowu ma nową miłość :>Taka straszna statystyka po angielsku, a na koniec semestru 4+ :> tak to jest jak się nic nie robi, trzeba było się jednak przyłożyć to 5 by była :>Bujać to my, nie nas :>Kocham Sebusia :************* Chyba najlepsze święta :>Ale ta rodzina na trzewźwo jest nie do przyjęcia xD'Mówię, nie ma sprawy on musi być!' hue hue :]Przyszła teściowa, teraz już prawdziwa synowa, nie matka ma się podobać tylko córka, ja tylko udaje, teraz mam już nową ciotkę, będą szczeniaczki wilko-lisy, podsunął kamień i robił swoje, przesunął majtki, na 2 łapach nie da rady, pilnuj jedzenia bo tylko Ty jesteś trzeźwa, a teraz będą grali do rana :> nie warto mieć brata i chłopaka w jednym domu :P a i jeszcze tyle komputerów do użytku :>wesoło jak zwykle :>Kocham Sebcia :***************************** Tyle wywołanych zdjęć, drugi album kupiony :> Prawie same kotki i pieski :]Trochę się jeździ, nie jest żle :>Telefon z radia, jesteś na antenie :> podrowienia z akademika hue hue :>Jutro do domciu :> wiedziałam, że zrobią nam ten czwartek wolny :>Taki luźny ten tydzień :pBaranek w wyprostowanych włosach, szok :O lepiej żeby miała racje że wszyscy zalicza tą statystykę w nie wiadomo jakim języku ;>To sobie pogadałyśmy wczoraj od serca :]Śmieszny wieczór wczoraj :> wypita seta, wypita flacha i litr... hue hue xDZakochałem się w dziewczynie hahaha :dOkropna pogoda :/Zostawić koszulke po wfie w szatni, toż nie zaszkodzi :> Sebcio znalazł :)Zapas czekolad ^^ Maciunio :)Wczoraj w kinie dobra akcja bo niby za głośno hue hue :>Mogłam jechać jutro do domu, to nie, muszę w czwartek do nocy siedzieć :(Chciało mi się jeździć, ale nie o tej porze :(Trzecie świczenia z marketingu 'no zbliżamy się do połowy i kolokwium' a zeszyt pusty :/Pysiak :*******************Songtekst van WYPITE van Paluch: Dzis nie oszczedzam trzustki to toast za prawdziwych, Zebys sie nie zdziwil sam pracujesz na swe CV, Tym falszywym chuj w Tekst piosenki: Penersko jak zawsze wjeżdżamy tu z tematem Trzy klasyczne pyry razem Paluch, Sheller, Waber Wypity procent za wszystkie mordy nasze (raczej) Za każdym razem na koncercie wypite zdrówko wasze Nasze dzielnice to Sołacz i Pią Pią Kiedy pijemy za nie, to rzadko trzymamy pion pion Dziesięć razy pięćdziesiątka, jedna flaszka pusta Połówka krąży w żyłach, jeszcze trzy połówki ustaw Jeden kielon za każdą zajebistą akcję Wypijemy za wszystkie to kurwa odpadniemy w trakcie Nie zapominamy o rapowych rodzinach PDG, Aifam Klika, od tego Łoli zaczyna Szlachetne trunki za każdego producenta Julas, Miler, Dj. Story a ten bit od Miksera Na koniec za Poznań, rodzinę i rapową scenę Daj więcej powodów, to jeszcze więcej w siebie wleję Ref: Wypita seta, wypita flacha i litr Wypity browar, wypita wóda i gin Pijemy za to, co w życiu dodaje sił Ty masz jakiś powód, to przy tym kawałku pij 2x Shellerini Dziś nikt nie oszczędza trzustki, to toast za prawdziwych Żebyś się nie zdziwił, sam pracujesz na swe CV Tym fałszywym chuj w pysk, fyrtel bywa pamiętliwy Znów mają wypite Paluch, Waber, Shellerini Równo w linii na stole stoją flaszki Finki Pierwsza szybko poszła za wieczorne big pimpin' Druga za to, że każdy z nas to rapu kingpin Szukasz potwierdzenia spójrz na propsy z tych fyrtli Parę głębszych za dzień następny i naszą wiarę Szwankuje błędnik, ale znów staję pod barem Tu, gdzie kufle i szklanki, kielony i kielichy Tu, gdzie kumple i fanki, za nich kolejny łyk łychy Na bank usłyszysz, gdy wzniesiemy w klubie toast Bo tak się bawi, tak się bawi Wyższa Szkoła To za tych z talentem, tych, co mają wciąż nadzieję Daj więcej powodów, to jeszcze więcej w siebie wleję Ref: Wypita seta, wypita flacha i litr Wypity browar, wypita wóda i gin Pijemy za to, co w życiu dodaje sił Ty masz jakiś powód, to przy tym kawałku pij 2x Waber Reprezentuję Poznań, reprezentuję Aifam klikę Chłopców padających po jednym piwie Lepiej niech nie widzę, poznaj rasową pyrę Która ma korzenie w rapowaniu, w piciu SPJ rejon na twoich oczach rośnie w siłę Frajerzy na pohybel i skserowane style Polej tequile za niebiesko-białe barwy Twardy, ostry, zbuntowany jest tu każdy Jedziemy dalej w miasto, bo tutaj rap żyje W zadymionym klubie lub pod twoim blokiem się pije I tak to idzie z tygodnia na tydzień Mamy tą tradycję, więc nie rób za pizdę Tylko wlewaj w siebie coraz większą ilość płynów Pamiętaj, nigdy nie odmawiaj alko, synu Za tych, co nie mogą, zawsze odleję Daj więcej powodów, to jeszcze więcej więcej w siebie wleję Ref: Wypita seta, wypita flacha i litr Wypity browar, wypita wóda i gin Pijemy za to, co w życiu dodaje sił Ty masz jakiś powód, to przy tym kawałku pij 2x
The Setaflash Series 3 closed cup flash point tester provides fast and reliable flash point results and requires minimum expertise. With the Series 3, a test takes less than 2 minutes with just a 2 or 4 ml sample size. A simple user interface with colour digital display and touchscreen icons guides you through the straightforward testing process.
Lyrics: Pamiętam jak zawsze po skoku Gablotą na Bródno na metę Do Stachy bardachy Gdzie kumple i flacha I to i śmo i w dechę Do Stachy-bardachy Gdzie kumple Więc flacha za flachą by zapić twarz By chlać by łykać by zajebać się Do nieprzytomności do bólu do łez To co cię prowadzi to gaz W nagłych przypadkach Wbijam do sąsiada Wyciągana flacha Jak coś rozjebiemy razem no to kurwa sztama Wbijam do sąsiada drzwi mu wypierdalam Jak siadamy na rowery to palimy Oh whiskey męska sprawa to Ciągnąć flachę aż po dno Hej W górę szkło i flacha w dół I tylko wariat pije pół Szklany Jasio to nasz brat Zawojował a ten bit od miksera Na koniec za Poznań rodzinę i rapową scenę Daj więcej powodów to jeszcze więcej w siebie wleje Wypita seta wypita flacha i litr W klubie pita flacha jakaś dupa już tu lata (Whoo) Złapała mnie znienacka i do ucha coś mi gada Wiesz że ja szukam chłopaka no to nara i opada Jej Młody Bachor siedzę na schodach z flachą Pachnę baką a nie Paco Rabanne Pierdolę Moët ponieważ wolę Dorato Wznieśmy toast za to żeby pierwszy milion Wszystkie osiedla ja gram dla was tu To nowa płyta zróbcie hałas tu Flacha na stół za nowe WBU To dla wszystkich koneserów dobrego rapu Wszystkie ziomy się najebią myślą ze to harlem (to wrocławski styl) Gdy wytrzeźwieją leczą rana kaca browarem Wypili razem na siedmiu pięć skrzynek Za flacha balasa Pękła flacha drugą lej pękła druga trzecią lej Pękła trzecia czwartą lej pękła czwarta piątą lej Czy ktoś wie co się wczoraj stało przy mnie leży jej Nie jedna noc zarwana trapówa nagrywana nic nas nie obchodziło na stole prąd i flacha Nic nas nie obchodziło wtedy to była zabawa Dziś odpalamy majka Nie jedna noc zarwana trapówa nagrywana nic nas nie obchodziło na stole prąd i flacha Nic nas nie obchodziło wtedy to była zabawa Dziś odpalamy majka darcie mordy po świt Nieco patologiczny był rys Ktoś przyjął cios no bo rozpruł się ktoś To Gang Starr i „Code of the Streets" Flacha na trzech i każdy z mordy po świt Nieco patologiczny był rys Ktoś przyjął cios no bo rozpruł się ktoś To Gang Starr i "Code of the Streets" Flacha na trzech i każdy z nas Jest co opijać więc flacha na stół Od waszej grupy lepszy jeden mój Są ze mną kiedy się waha nastrój A kiedy trzeba milczymy jak grób Są ze mną kiedy wypita flacha I druga flacha i dzwoni maciek w takse wsiadaj I wpadaj bo sprawa jest akcja się dzieje słaba I wsiadam i zaraz będę kurwa nie ma chuja na wszyscy się weselą Ach bo Sandor to nasz zuch Smutek wnet znika Gdy skrzypce ma pod pachą Z tokaju pełną flachą Wokół siebie robi ruch Serce omal nie wszyscy się weselą Ach, bo Sandor to nasz zuch Smutek wnet znika Gdy skrzypce ma pod pachą Z tokaju pełną flachą Wokół siebie robi ruch Serce omal nie Puszczą znów z torbami La la la la la la Jeśli władza mnie wykiwa Starą zbiorę znów ferajnę Hej żłopnę sobię piwa Flachą kogoś walnę Flachą kogoś walnę wszyscy się weselą Ach, bo Sandor to nasz zuch Smutek wnet znika Gdy skrzypce ma pod pachą Z tokaju pełną flachą Wokół siebie robi ruch Serce omal nie Z kim się napije długa jest lista Bo są wakacje wszystko mam gdzieś Mordo nie pijesz? No to cześć Otwieram Balacha pęka druga flacha Bejbe co ty na zostaje sam Nie myśli o dawnych problemach zbiera z ulicy hajs Pioryrety pragną pozmieniać z flachą został od tak Dzisiaj jest pita amarena całe życie to widzę Andrea Bocelli Taki balet proszę was Towarzystwo takie że bierz kielich albo gardę wznieś Pierwsza flacha druga flacha trzecia już dostaniesz w łeb to że nie lubię przyjęć ale znów przy kokainie Znowu flacha flacha krecha krecha i tyle I spoko kacha sentyment do cie lecz swego kata W ten sposób nie We need you! Help build the largest human-edited lyrics collection on the web! Browse Quiz Are you a music master? » Which famed British musician played a wizard singer in Harry Potter and the Goblet of Fire? A. Eric Clapton B. Ed Sheeran C. Jarvis Cocker D. Robbie Williams
Wielbłądy mogą długi czas obywać się bez wody, są w stanie wypić do 10 litrów wody na minutę i niemal 100 litrów wody jednorazowo. Tak duża ilość wody w